W Starogrodzie 19,3 m/s ...

2011-02-05 14:58

Piąty dzień lutego w/g prognoz zapowiadał się doskonale aby po raz pierwszy
w tym roku przy wręcz wiosennej temperaturze polatać na żaglu na zboczach
płutowskich.

Jednak prognozy przerosły nasze oczekiwania. Temperatura +8 st.C i siła wiatru
wahająca się od 15m/s do prawie 20 m/s i do tego idealny kierunek wiatru
na zbocze z zachodu. Warunki wręcz extremalne ale to nie odstraszyło naszego
niewielkiego TEAM'u aby skonfrontować się z siłami matki natury.

Na to starcie doważyliśmy nasze "drewniaki" taką ilością ołowiu jaką to było
możliwe, choć po tym wszystkich stwierdzam że można było doważyć każdy model
choćby cegłą i też było by dobrze.

Tuż po starcie modele zahaczały niemalże o stratosferę, ale np Faun Mariusza
miał problemy z przedarciem się pod wiatr z powodu zbyt małego balastu.
Co niestety skończyło się pęknięciem kadłuba po kilkukrotnym przyziemieniu.
Za to horn3t II Krzysztofa podczas próbnego lądowania zniknął na zawietrznej
zażywając kąpieli błotnej z której skorzystało również obuwie właściciela.
Skromnie powiem, że Fregata radziła sobie najlepiej, doważona spędziła
kilkadziesiąt minut w powietrzu miotana momentami niczym mała chorągiewka
przez ten zachodni wiatr.

Wniosek nasuwa się jeden:
na takie warunki trzeba mieć
(jak to mówi Maciej zwany malinn'em) "ceglastego" laminata
i bez balastu nawet nie ruszać się z domu!
 
Zapraszamy do małej fotogalerii:
kliknij link
 

Pozdrawiamy
F3F CB TEAM

—————

Powrót